sobota, 29 grudnia 2012

Liebster Blog


Z powodu mojej długiej nieobecności  post z "Liebster Blog" pojawia się dopiero teraz. Myślę, że wszyscy słyszeli już o tej zabawie - więc nie będę przypominać jej zasad.  Do wzięcia w niej udziału zapraszam wszystkich chętnych. Zachęcam do "pożyczenia" sobie pytań, na które odpowiadałam. Za nominację dziękuję Isztar i Dizzy.

Odpowiedzi na pytania, które otrzymałam od Dizzy:

1. Co skłoniło Cię do założenia bloga?
 - Głównie chęć podzielenia się swoimi opiniami na temat książek z innymi. Od dłuższego czasu czytałam recenzje blogerów i nieraz pomogły mi one w wyborze odpowiedniej lektury. Stwierdziłam więc, że skoro czytanie sprawia mi wielką przyjemność - szkoda byłoby nie podzielić się gdzieś swoimi wrażeniami, przy okazji chciałam też zachęcić kilka osób z mojego otoczenia do sięgnięcia po jakiś utwór literacki.
2. Jaka była najdziwniejsza reakcja społeczeństwa na to, że czytasz książki?
- Nie doświadczyłam żadnych takich dziwnych reakcji, od lat większość osób wie, że dużo czytam. Jako "mól książkowy" byłam definiowana już w podstawówce i nikt nigdy nie zdziwił się, gdy powiedziałam mu, że nim jestem ;-)
3. Czy jest jakaś książka, która jest dla Ciebie szczególnie ważna?
- "Mitologia" Jana Parandowskiego. Ze względu na niektóre konkursy mitologiczne, w których kiedyś brałam udział. Jedyna książka, którą przeczytałam trzy razy.
4. Co sądzisz o epidemii "paranormal romance"?
- Z jednej strony nad nią ubolewam, bo rynek - aby zadowolić czytelników - wydaje tych książek naprawdę mnóstwo - przez co większość z nich powiela już pewne określone schematy i nie daje szansy na zaistnienie w Polsce niektórych powieści innych gatunków. Z drugiej strony - skoro jest popyt i moda na "paranormal romance" - więcej osób czyta i odnajduje w  tym przyjemność. Wszystko, co zachęca ludzi do sięgnięcia po jakąkolwiek literaturę bardzo mnie cieszy. Myślę też, że wiele osób czytających tylko romanse paranormalne - przerzuci się po jakimś czasie na trochę cięższe pozycje i ostatecznie wyrobi sobie piękny nałóg czytelnictwa do końca życia :-)
5. W jaki sposób umilasz sobie czytanie?
- Często czytając słucham muzyki, czasem piję też herbatę bądź cappuccino.  
6. Masz swoje motto życiowe bądź ulubiony cytat?
- Mam kilka bliskich mi sentencji, ale nie potrafiłabym wybrać tej ulubionej.
7. Czy jesteś od czegoś uzależniona/y?
- Jestem uzależniona od... soli xD I to praktycznie od urodzenia. Moim ulubionym smakiem jest słony, nie istnieje też dla mnie pojęcie "przesolony" - chyba, że ktoś przez przypadek wysypie do mojej porcji całą solniczkę... wtedy nawet i ja nie przełknę takiego "dania". Teoretycznie powinno mi to szkodzić, ale jedyne badania krwi, które miałam robione wykazały, że sód wciąż mam na bardzo niskim poziomie. Co do ciśnienia zaś... jestem niskociśnieniowcem, dzięki soleniu moje ciśnienie - choć wciąż niskie - jest jeszcze na granicy normy.
8. Preferujesz czytanie w domu czy na łonie natury?
- Mogę czytać wszędzie - w domu, na dworze, w szkole, w tramwaju. Zdarzało mi się nawet czytać książkę
 ... chodząc - i nie miałam najmniejszego problemu ze zrozumieniem jej treści xD Nic nie przeszkadza mi w czytaniu... Tak więc nie mam określonych preferencji.
9. Czy chciałabyś/łbyś wydać w przyszłości książkę? Jesli tak to o jakiej tematyce?
- Na razie niczego takiego nie planuję, ale kto wie... może kiedyś. Zapewne byłby to horror opierający się na wrażeniach wywołanych przez ludzką psychikę... obejrzałam chyba z kilkaset horrorów, sporo też przeczytałam (mój pierwszy - "Carrie" - chyba w wieku dziewięciu albo dziesięciu lat... i bardzo mi się wtedy spodobał) Najbardziej lubię te psychodeliczne, obfitujące w dobre sceny gore, ale nimi nieprzeładowane. Mam naprawdę pokaźną wyobraźnię w tej dziedzinie, interesuję się trochę chorobami psychicznymi i sądzę, że najlepiej sprawdziłabym się pisząc książkę o podobnej tematyce.  
10. Posiadasz jakiegoś futrzanego bądź jakiegokolwiek innego milusińskiego w domu?
- Od lat w moim domu goszczą czarne koty. Był czas, że miałam dwa naraz, jakieś dokarmiałam, obecnie mam jednego zwariowanego, gryzącego kocura - Jeża
11. Co sądzisz o wymianach książkowych?
- Sądzę, że to jeden z wielu sposobów na zapoznanie się z interesującą książką bez potrzeby wydawania na nią pieniędzy... pomysł dobry, gorzej może być z wykonaniem, bo nie wszystkie osoby chcące się "wymienić" naprawdę przesyłają innym książkę na wymianę... Osobiście nie czuję potrzeby brania w nich udziału.

Odpowiedzi na pytania, które otrzymałam od  Isztar:

1. Kawa czy gorąca czekolada?
- Gorąca czekolada
2. Jaką książkę cenisz najbardziej i za co?
- "Mitologia" J. Parandowskiego - wiedza, którą dzięki niej zdobyłam przydała mi się na kilku konkursach mitologicznych.
3. Z którym pisarzem chciałabyś/ chciałbyś przeprowadzić wywiad?
- Nie mam ulubionych pisarzy, nie lubię przeprowadzać wywiadów... na chwilę obecną z żadnym.
4. Ulubiona książkowa postać męska, czyli Twój ideał faceta? 
- Unikam szukania mojego "ideału faceta" wśród książek. Nie widzę takiej potrzeby... wiem, że wiele kobiet porównuje swoje ulubione postacie literackie do mężczyzn, których spotyka - przez co ich sytuacja jest... opłakana. Nigdy nie znajdą chodzącego ideału, tylko utrudniają sobie życie porównując wszystkich do wytworu czyjejś wyobraźni... nie chcę się kimś rozczarować tylko dlatego, że nie wpasował mi się w obrazek jakiegoś wymyślonego zestawu cech.
5. Jaki jest Twój ulubiony cytat?
- Mam kilka cytatów, które lubię i nie potrafiłabym wybrać najlepszego.
6. Co masz w planach na nadchodzące dwa miesiące?
- Przede wszystkim więcej czytać i pisać więcej recenzji :-)
7. Co najbardziej lubisz czytać?
- Mam kilka ulubionych gatunków, ale się do nich nie ograniczam, m. in: horrory, fantasy, paranormal romance
8. Czy jest taka książka, do której wracasz bardzo często? Co to za utwór?
- Raczej takiej nie mam, wolę przeczytać nową książkę niż wrócić do tej, którą już przeczytałam.
9. Ulubiony serial TV
- Chwilowo nie oglądam seriali, ale do tych, które podobały mi się najbardziej mogę zaliczyć: "American Horror Story", "Gotowe na wszystko", "Supernatural"
10. Ulubiony film
"Sweeney Todd: Demoniczny Golibroda z Fleet Street" - Uwielbiam jego nastrój, mistrzowski dobór obsady, mocne zakończenie i te kanibalskie poczucie humoru... ;D
11. Co robisz w wolnym czasie? (oprócz czytania książek oczywiście) xD
- To zależy od długości tego "wolnego czasu" ;D, m. in: spotykam się ze znajomymi, słucham muzyki, oglądam filmy - głównie horrory i fantasy, rzadziej anime, czytam artykuły dotyczące m. in. psychiatrii, psychologii, religioznawstwa, muzyki, parapsychologii, demonologii, okultyzmu, satanizmu, sekt, biologii, mitologii, literatury i sztuki.

*****************************************************************************************************
Utwór na dziś: 
Otyg - "Trollslottet" (szwedzki folk metal)



17 komentarzy:

  1. Masz świetnego kota :D "Mitologię" Parandowskiego także uwielbiam! A z tą solą to mnie zaskoczyłaś, jesteś pierwszą osobą, która wielbi sól. Ja osobiście jej nie cierpię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu?!
      Dobra sól nie jest zła ;p.
      A w moim przypadku narkotykiem jest ketchup... ach ten piękny pomidorowy świat... bez ketchupu życie i kanapki nie mają sensu ;)!

      Pozdrawiam!
      Melon

      Usuń
  2. Ja tez mogę czytać na różne sposoby - chodzić, siedzieć w samochodzie itd. Inni zawsze się dziwią :D I cappucino ^^
    A kawałek świetny jest ^^ Znasz może Eluveitie lub Korpiklaani? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Mi tak samo i strasznie cieszę się, że wujek pokazał mi właśnie te zespoły, bo strasznie podoba mi się taka muzyka ;)

      Usuń
    3. O Eluveitie słyszałam, ale jeszcze nie *słuchałam. Zapewne niedługo to zmienię ;-) Natomiast Korpiklaani znam i lubię :-) ... gdy słucham folk metalu od razu robi mi się weselej :-) Zazdroszczę Ci takiego fajnego wujka, w mojej rodzinie (poza mną) nikt nie słucha folk metalu

      Usuń
    4. :) U mnie oprócz wujka i mnie w sumie też nie. Ja słucham praktycznie rzecz biorąc wszystkiego, zależy na co mam ochotę. Niemniej jednak bardzo lubię ^^ A ten kawałek dodany przez Ciebie męczę cały dzień! :D Znasz jeszcze jakieś tego typu zespoły? :>

      Usuń
    5. Mogę Ci jeszcze polecić Fejd i Heidevolk, ale moim zdaniem Otyg jest bezapelacyjnie najlepszy ;-)

      Usuń
  3. Zszokowałam się na wieść o twoim nieuzależnieniu od ..soli :-) Tez lubię słone, ale żeby aż tak bardzo, to chyba nie. Nie lubię natomiast gorącej czekolady. Jak dla mnie jest za słodka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha jaki świetny kot! Chyba trochę nas łączy. Również uwielbiam "American Horror Story", tylko ostatnio trochę mniej czasu, a kilka odcinków z drugiego sezonu muszę nadrobić. Ciekawe odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha uwielbiam tego kota :D Ja nie potrafię czytać przy muzyce :( Może to kwestia przyzwyczajenia .. ;) Przynajmniej na razie potrzebuję całkowitej ciszy by pogrążyć się w niezwykłym świecie lektury :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również bardzo cenię sobie "Mitologię" Parandowskiego. Znakomita lektura!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe odpowiedzi! A kot? Genialny:D

    OdpowiedzUsuń
  8. o i do Ciebie doszedł ten konkurs. Bardzo ciekawe odpowiedzi. ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. ten czarnuszek przypomina mi mojego, którego kiedyś miałam :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie jakiś ślad! Podziel się swoją opinią lub zadaj jakieś pytanie. Czytam wszystkie komentarze ;-)