Autor: Leszek Matela
Liczba stron: 242
Cena rynkowa: 39,90 zł
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Polska premiera: 2005
Opis wydawcy:
"Książka ukazuje tajemnice Słowian i ich miejsc mocy. Jej autorem jest Leszek Matela, znany z licznych publikacji z dziedziny zjawisk nieznanych, geomancji i radiestezji. Książka przedstawia tajemniczą wiedzę i osiągnięcia Słowian szczególnie zamieszkujących terytorium Polski. Ukazuje ich fascynujący świat, zwyczaje, obrzędy i rytuały. Prezentuje też możliwości praktycznego wykorzystania spuścizny Słowian, wypływającej z ich znajomości przyrody i jej mocy leczniczych. Książka jest również unikalnym przewodnikiem po słowiańskich miejscach kultu.
Jeśli chcesz poznać wspaniałą spuściznę dawnych Słowian, ich niezwykły i tajemniczy świat, sięgnij do korzeni."
Jeśli chcesz poznać wspaniałą spuściznę dawnych Słowian, ich niezwykły i tajemniczy świat, sięgnij do korzeni."
Powrót do korzeni
Odkąd pamiętam fascynują mnie starożytne cywilizacje, ich mitologie, obyczajowość. Jak dotąd koncentrowałam się głównie na mitach i zwyczajach dawnej kultury śródziemnomorskiej i azjatyckiej, gdyż dostęp do informacji na ich temat był stosunkowo łatwy, powszechnie dostępny i bardzo popularny. Dziedzictwo Słowian i ich wierzeń zainteresowały mnie, gdy skończyłam dziesięć lat - zaraz po przeczytaniu "Sagi o wiedźminie" A. Sapkowskiego. Stworzenia pojawiające się w historii zachęciły mnie do zapoznania się z rodzimą demonologią. Mimo wszystko do tej pary nie dane mi było spotkać się z książką podejmującą tematykę słowiańskich przodków szczegółowo i dlatego z wielką przyjemnością sięgnęłam po"Tajemnice Słowian", licząc na to, że pozycja ta w pełni zaspokoi moją ciekawość na temat zamieszkujących niegdyś terytorium Polski plemion. Czy publikacja Leszka Mateli spełniła moje oczekiwania?
"Tajemnice Słowian" prezentują nam obszerne spojrzenie na kulturę Słowian zamieszkujących niegdyś Polskę, ale nie tylko. Zapewne większość z nas ma bardzo wąskie pojęcie na temat kultury słowiańskich przodków. A szkoda, bo sporo elementów naszego życia codziennego wiąże się z ich dawnymi obyczajami. Wiele przesądów i przysłów, z którymi zdarza nam się na co dzień zetknąć zaczerpnęliśmy właśnie z ich zwyczajów. Można powiedzieć, że mitologia słowiańskich plemion jest w dzisiejszych czasach nieco dyskryminowana, zarówno w toku szkolnej edukacji, jak i przez media, promujące greckie, rzymskie, egipskie, nordyckie mity. Leszek Matela ukazuje piękno rodzimych, polskich wierzeń - równie zróżnicowanych i interesujących, jak pierwotne kulty innych krajów. Wskazuje dawne miejsca ich obrządków,
wspomina o powiązaniach z cywilizacją celtycką i nordycką, prezentuje rodzime bóstwa, słowiańskie święta, zwyczaje, podkreśla szacunek, jakim darzyli naturę, opisuje symbolikę ważnych dla nich roślin, miejsc. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak mocno polska obyczajowość jest związana ze Słowianami, pragniesz spojrzeć na rzecywistość z nowej, świeżej perspektywy, pełnej radości z otaczającej Cię przyrody... sięgnij po "Tajemnice Słowian".
Książka dzieli się na opatrzone tytułami rozdziały, co jest dużym udogodnieniem, bo w każdej chwili można wrócić do tematu, który szczególnie nas zainteresował. Autor przystępnie przedstawił zarówno obrzędy, wiarę, jak i życie codzienne Słowian. Omówił ich historię, sposób celebracji świąt i przełomowych momentów w życiu - od narodzin Słowianina, przez jego małżeństwo - aż po śmierć. Nie zapomniał też o niezwykle interesującym aspekcie związanym z ich wierzeniami. Na kartach publikacji spotkamy się m. in. ze strzygą, krasnoludkami, wampirami, wilkołakami, topielcami - słowiańską demonologią, która zainspirowała wielu twórców polskiej fantastyki, nie zabraknie też odniesień do sztuki Słowian, sposobu żywienia, kultu, jakim otaczali drzewa, mające dla nich duże znaczenie zarówno ze względów religijnych, jak i terapeutycznych, opisu otoczenia, w którym się obracali - osad, domostw oraz ich sposobu ubierania się.
Książka dzieli się na opatrzone tytułami rozdziały, co jest dużym udogodnieniem, bo w każdej chwili można wrócić do tematu, który szczególnie nas zainteresował. Autor przystępnie przedstawił zarówno obrzędy, wiarę, jak i życie codzienne Słowian. Omówił ich historię, sposób celebracji świąt i przełomowych momentów w życiu - od narodzin Słowianina, przez jego małżeństwo - aż po śmierć. Nie zapomniał też o niezwykle interesującym aspekcie związanym z ich wierzeniami. Na kartach publikacji spotkamy się m. in. ze strzygą, krasnoludkami, wampirami, wilkołakami, topielcami - słowiańską demonologią, która zainspirowała wielu twórców polskiej fantastyki, nie zabraknie też odniesień do sztuki Słowian, sposobu żywienia, kultu, jakim otaczali drzewa, mające dla nich duże znaczenie zarówno ze względów religijnych, jak i terapeutycznych, opisu otoczenia, w którym się obracali - osad, domostw oraz ich sposobu ubierania się.
Sporą część "Tajemnic Słowian" zajmują odniesienia do słowiańskich rytuałów, wróżb i magii. Znajdziemy tu krótki przewodnik po najważniejszych miejscach czci ich bóstw, które do dzisiaj przyciągają turystów swoją niezwykłością. Książka zawiera też informacje o innych, przydatnych w poznawaniu świata Słowian źródłach - literaturze i stronach internetowych oraz dokonaniach archeologicznych na terenach niegdyś przez nich zamieszkiwanych. Stanowi również mały przewodnik po uzdrawiających właściwościach rosnących w Polsce drzew.
Język publikacji jest prosty i przystępny, poszczególne tematy zostały wyjaśnione dosyć dokładnie, nie ma tu przesytu informacji, czy też zbytniego przywiązania do drobnych szczegółów. Książkę czyta się przyjemnie, a omówione ciekawostki przyciągają uwagę odbiorcy, zachęcają do głębszego zapoznania się z tematem. Autor omówił większość zagadnień związanych ze Słowianami. Duży plus stanowią przedstawione w "Tajemnicach Słowian" przesądy i przysłowia, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Dzięki nim możemy odczuć większą więź z naszymi przodkami. Pozycja powinna zadowolić wszystkich pragnących dowiedzieć się czegoś na temat kultury, obyczajów i wierzeń tej cywilizacji.
"Tajemnice Słowian" całkowicie mnie pochłonęły, nie spodziewałam się, że świat Słowian tak bardzo mnie zaintryguje. Z przyjemnością pogłębie wiedzę zdobytą dzięki tej książce. Szkoda, że na rynku rzadko pojawiają się pozycje obejmujące tę tematykę.
POLECAM: wszystkim zainteresowanym kulturą, mitologią, życiem codziennym Słowian, zarówno osobom, które dopiero zaczęły zapoznawać się z tą cywilizacją, jak i tym nieco bardziej zaaawansowanym w temacie.
NIE POLECAM: czytelnikom szukającym pozycji obejmującej tematykę Słowian tylko i wyłącznie w szczegółowym kontekście historycznym bądź mitologicznym.
Moja ocena:
9/10, 5
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Studio Astropsychologii
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Utwór na dziś:
Radogost - "Niechaj stanie się dzień" (folk/pagan metal)
Raczej mnie ta książka do siebie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńInteresuję się historią słowian, więc z pewnością sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMuszę, muszę to przeczytać!
OdpowiedzUsuńFascynuję się kulturą i wierzeniami Słowian, wreszcie znalazłam książkę dla mnie. Dziękuję :D
Lubię tego autora, ale czy ja wiem, czy Słowianie mnie aż tak interesują? :)
OdpowiedzUsuńTemat ciekawy, aczkolwiek nie fascynuje mnie na tyle, żebym sięgnęła po tę książkę.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Chętnie poznam wierzenia naszych praprzodków. ;)
OdpowiedzUsuńW sumie przeczytanie tej pozycji nie byłoby jakimś złym wyczynem. Przecież chcąc, czy nie chcąc jestem Słowianem :D. No masz Co los, że musiałem się akurat nim urodzić ;P.
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy!
Melon
Tym razem nie dla mnie. Sam temat całkiem ciekawy, ale... Mimo wszystko jakoś mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy temat. Interesująca publikacja.
OdpowiedzUsuńKsiążka "Tajemnice Słowian" wydaje się być ciekawa. Moją rodzinna Ziemię Lubawską zamieszkiwali głównie Prusowie, na Ziemi Lubawskiej znajdowały się nawet trzy Święte Gaje: w Łąkach Bratiańskich, Lipach za Lubawą i w Kurzętniku (tam gaj nazywano Ciemnikiem). na Górze Dylewskiej znajdują się nawet kamienie na których Prusowie prawdopodobnie składali ofiary z ludzi. Podają linki ;) Będę wdzięczny za komentarze :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia kamieni ofiarnych:
http://ziemialubawska.blogspot.com/2013/01/na-ziemi-lubawskiej-skadano-ofiary-z.html
Artykuł o Kurzętniku i Świętym Gaju:
http://www.ziemialubawska.blogspot.com/2013/02/fascynujace-dzieje-kurzetnika-zwanego.html
Ciekawa musi być ta książka, bo ciekawi byli Słowianie ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie. Szczególnie, że akurat na studiach jestem na etapie poznawania kultury Słowian (i nie tylko). Dlatego myślę, że tę pozycję chętnie bym sobie poczytał.
OdpowiedzUsuńMoże przeczytam... na razie mam długą listę "must read" ;)
OdpowiedzUsuńzapowiada sie interesująco :) interesują mnie takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńKsiążka totalnie nie w moim klimacie~
OdpowiedzUsuńAle widzę, że ciekawe piosenki wrzucasz :)
Raczej nie przywiązywałam zbytniej wagi do tego tematu, ale zaciekawiłaś mnie. Może sięgnę po nią w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńWspaniała piosenka na koniec ;)
OdpowiedzUsuńMnie również Słowianie, nie tylko, ale w szczególności, fascynują. Po książkę sięgnę z pewnością.
Dziękuję za recenzję ^.^
Książka wydaje się być warta uwagi. Bardzo rzeczowa recenzja. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI mnie interesują cywilizacje, jednak niekoniecznie Słowianie. :) Majowie, Aztekowie - owszem. Słowianie choć tak bliscy, to jednak mniej mnie pasjonują. :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo bym chciała ja przeczytać <3
OdpowiedzUsuńWow... koniecznie muszę przeczytać tym bardziej, że bardzo lubię taką tematykę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wspaniały i ciekawy blog! Proszę zrób recenzję książki ,, Porwana w mrok" . Pozdrawiam. Ps! Dziękuję za zaobserwowanie mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńnaprawdę fajna, przeczytałabym ! :))
OdpowiedzUsuńMuszę dorwać tę książkę:). Wydaje się być naprawdę ciekawa, no i w końcu możemy dowiedzieć się czegoś o naszych przodkach, anie Stonehenge i Majach. Cieszę się, że ktoś w końcu postanowił zająć się tą tematyką.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie taka tematyka, a książka przez Ciebie recenzowana ma w sobie wszystko czego poszukuję! Z pewnością po nią sięgnę. I świetny kawałek dodałaś na koniec. :)
OdpowiedzUsuńCzytam, a raczej podczytuje tę książkę od czasu do czasu i faktycznie jest całkiem dobra ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno po nią sięgnę, jeszcze dziś sprawdzę, gdzie kupić :)
OdpowiedzUsuń