Tytuł: "Fobia"
Autor: Dawid Kain
Wydawnictwo: Genius Creations
Cena rynkowa: 29,99 zł
Premiera: 2016
Opis wydawcy:
"Bliska przyszłość, w której ludzie zasłonili sobie świat nakładkami nowej sieci – Immersjonetu. Żyją w gigantycznych kompleksach mieszkalnych, z całodobową obsługą dronów i botów.
Magdalena Kordowa musiała porzucić studia i znajomych, by zaopiekować się ojcem – pisarzem, który postradał zmysły w pogoni za arcydziełem. Ten pewnego dnia zniknął, zostawiając po sobie jedynie ostatnią powieść, „Kres Komunikacji” skrywającą wskazówki dotyczące swojej niewytłumaczalnej ucieczki.
Czy Magda rozwiążę zagadkę i odnajdzie ojca mimo obezwładniającego ją lęku?"
MOJA RECENZJA:
"Dawid Kain to pisarz grozy, tłumacz i redaktor, jeden z prekursorów polskiego bizarro-fiction, horroru eksperymentalnego i grozy postmodernistycznej, autor m.in. "Pikniku w Piekle", "Makabresek", "Kotku, jestem w ogniu", licznych tekstów publikowanych w magazynach o tematyce fantastycznej, a także scenarzysta gier video, takich jak nominowany do Paszportu Polityki "Get Even". Sięgając po "Fobię", stanowiącą połączenie horroru z science fiction, byłam bardzo ciekawa, czy wykreowana przez Kaina historia podąży w stronę surrealistycznej, klimatycznej opowieści, czy też może okaże się bardziej groteskowa i naturalistyczna, do czego przyzwyczaiła czytelników część jego opowiadań. Co otrzymałam?
"Fobia" przedstawia losy Magdaleny Kordowy, córki Dawida Kordowy, zaburzonego i wyalienowanego pisarza, która sama zmaga się z batofobią, czyli chorobliwym lękiem przed głębokością, w jej przypadku zarówno przed tą fizyczną, jak i metaforyczną, przejawiającą się m.in. poprzez niechęć do szczegółowych, wielowątkowych dyskusji i ukrytych znaczeń. Czując się zobowiązana do roztoczenia opieki nad rodzicem, kobieta musiała porzucić studia i z nim zamieszkać.
Postacie zostały osadzone w niedalekiej przyszłości, której opisem jest koncepcja kresu komunikacji, ale w gruncie rzeczy niewiele różniącej się od współczesnych realiów. Światem zaczynają rządzić nowoczesna technologia, proste rozrywki, globalizacja i social media, co stanowi karykaturę aktualnej codzienności. Pewnego dnia ojciec Magdaleny znika, pozostawiając jedynie swoją niezwykłą powieść, która może stanowić klucz do rozwiązania zagadki związanej z jego zniknięciem. Magda musi przezwyciężyć swoje obawy i rozpocząć intensywne poszukiwania. W międzyczasie intryguje ją postać Adama Remieckiego, zdającego się odgrywać istotną rolę w zaistniałej sytuacji. O czym dokładnie pisał Dawid Kordowa? Jak potoczą się losy Magdaleny? Jeżeli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania i wsiąknąć w pełną niedopowiedzeń historię zaginięcia pisarza - zapoznajcie się z tą książką.
Główni bohaterowie powieści Dawida Kaina są niemalże zatraceni w swoich lękach i przez to odgradzają się od reszty świata. Przy tym bardzo zależy im na rodzinnej więzi, która motywuje ich do przekroczenia swoich barier. Reszta społeczeństwa stanowi niejako tło dla ich zaburzeń i w groteskowy sposób koncentruje się na materializmie, medialnych trendach i pogoni za kreowaniem modnego wizerunku. Taka kreacja postaci wskazuje na ostrą krytykę specyfiki rozwoju ludzkości XXI wieku, piętnuje powszechnie występujące zjawiska. Pierwszoosobowa narracja umożliwia wgląd w sposób funkcjonowania zarówno Magdaleny Kordowej, jak i jej ojca, sprawiając, że stworzona przez Kaina historia i jej sekrety przykuwają uwagę czytelnika.
"Fobia" niemalże otacza odbiorcę tajemniczą, surrealistyczną atmosferą i stawia na grozę w bardzo subtelnej, egzystencjalnej wersji, przejawiającej się poprzez przenikanie się rzeczywistości, lęki głównych bohaterów i zagadki. Z pewnością nie jest to książka łatwa w odbiorze bądź przeznaczona dla większości miłośników horrorów i lekkiej rozrywki. Rozbudowana warstwa psychologiczna, socjologiczna i filozoficzna zmuszają do refleksji i chwili do zastanowienia się nad niejednoznaczną, intrygującą treścią. Język powieści charakteryzuje plastyczność i szczegółowość, dzięki czemu pasuje do przedstawionej historii i sprawia, że główni bohaterowie stają się bardziej wiarygodni oraz wielowymiarowi.
Najnowsza powieść Dawida Kaina stawia na surrealizm i subtelną grozę o charakterze egzystencjalnym. Jest ciekawym eksperymentem literackim, na tle większości współczesnych książek prezentuje się oryginalnie i potrafi zaintrygować czytelnika. Z przyjemnością zapoznam się z kolejną książką tego pisarza."
"Fobia" przedstawia losy Magdaleny Kordowy, córki Dawida Kordowy, zaburzonego i wyalienowanego pisarza, która sama zmaga się z batofobią, czyli chorobliwym lękiem przed głębokością, w jej przypadku zarówno przed tą fizyczną, jak i metaforyczną, przejawiającą się m.in. poprzez niechęć do szczegółowych, wielowątkowych dyskusji i ukrytych znaczeń. Czując się zobowiązana do roztoczenia opieki nad rodzicem, kobieta musiała porzucić studia i z nim zamieszkać.
Postacie zostały osadzone w niedalekiej przyszłości, której opisem jest koncepcja kresu komunikacji, ale w gruncie rzeczy niewiele różniącej się od współczesnych realiów. Światem zaczynają rządzić nowoczesna technologia, proste rozrywki, globalizacja i social media, co stanowi karykaturę aktualnej codzienności. Pewnego dnia ojciec Magdaleny znika, pozostawiając jedynie swoją niezwykłą powieść, która może stanowić klucz do rozwiązania zagadki związanej z jego zniknięciem. Magda musi przezwyciężyć swoje obawy i rozpocząć intensywne poszukiwania. W międzyczasie intryguje ją postać Adama Remieckiego, zdającego się odgrywać istotną rolę w zaistniałej sytuacji. O czym dokładnie pisał Dawid Kordowa? Jak potoczą się losy Magdaleny? Jeżeli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania i wsiąknąć w pełną niedopowiedzeń historię zaginięcia pisarza - zapoznajcie się z tą książką.
Główni bohaterowie powieści Dawida Kaina są niemalże zatraceni w swoich lękach i przez to odgradzają się od reszty świata. Przy tym bardzo zależy im na rodzinnej więzi, która motywuje ich do przekroczenia swoich barier. Reszta społeczeństwa stanowi niejako tło dla ich zaburzeń i w groteskowy sposób koncentruje się na materializmie, medialnych trendach i pogoni za kreowaniem modnego wizerunku. Taka kreacja postaci wskazuje na ostrą krytykę specyfiki rozwoju ludzkości XXI wieku, piętnuje powszechnie występujące zjawiska. Pierwszoosobowa narracja umożliwia wgląd w sposób funkcjonowania zarówno Magdaleny Kordowej, jak i jej ojca, sprawiając, że stworzona przez Kaina historia i jej sekrety przykuwają uwagę czytelnika.
"Fobia" niemalże otacza odbiorcę tajemniczą, surrealistyczną atmosferą i stawia na grozę w bardzo subtelnej, egzystencjalnej wersji, przejawiającej się poprzez przenikanie się rzeczywistości, lęki głównych bohaterów i zagadki. Z pewnością nie jest to książka łatwa w odbiorze bądź przeznaczona dla większości miłośników horrorów i lekkiej rozrywki. Rozbudowana warstwa psychologiczna, socjologiczna i filozoficzna zmuszają do refleksji i chwili do zastanowienia się nad niejednoznaczną, intrygującą treścią. Język powieści charakteryzuje plastyczność i szczegółowość, dzięki czemu pasuje do przedstawionej historii i sprawia, że główni bohaterowie stają się bardziej wiarygodni oraz wielowymiarowi.
Najnowsza powieść Dawida Kaina stawia na surrealizm i subtelną grozę o charakterze egzystencjalnym. Jest ciekawym eksperymentem literackim, na tle większości współczesnych książek prezentuje się oryginalnie i potrafi zaintrygować czytelnika. Z przyjemnością zapoznam się z kolejną książką tego pisarza."
Moja ocena:
8,5/10, 5
RECENZJA ZOSTAŁA NAPISANA DLA PORTALU GAME EXE I MOŻNA JĄ PRZECZYTAĆ RÓWNIEŻ POD TYM LINKIEM:
Za książkę bardzo dziękuję portalowi Game Exe
oraz wydawnictwu Genius Creations
Lubię takie klimaty, więc pewne kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuń